Po licznych opadach deszczu do zachodniopomorskich lasów zawitały licznie grzyby.
A więc wreszcie można było jak za starych dobrych lat udać się do lasu punkt o 6.00 na grzybobranie... i tak się stało.
Co prawda w lesie nie ma jeszcze strasznie dużych ilości grzybów ale tak naprawdę dopiero co "wysyp grzybów " się zaczął.
Noce są ciepłe,padają deszcze co wiąże się z dużą wilgotnością a więc warunki są bardzo dobre i z pewnością każdego dnia grzybowych wspaniałości będzie przybywać w lesie...