Pierwsze grzybobranie w tym roku i pierwsze koźlarze

Zmotywowałem się aby wreszcie udać się do swoich lasów i zobaczyć co się dzieje.Jeszcze przed dotarciem do lasu tak sobie liczyłem na znalezienie pierwszych kozaków, no i się udało.Pierwsze grzybobranie w tym roku zakończyło się sukcesem, na cztery miejscówki w dwóch udało mi się trafić właśnie kozaczki, tak więc sezon grzybowy 2010 i u mnie wystartował. Kozaczki trafiły na pierwszą zupę grzybową, która była bardzo, bardzo dobra.